Pierwsza zasada mediów: niektóre rzeczy należy wyłącznie okpić, lub przemilczeć.
Jajka w sosie żurawinowym: 4 jajka łyżka tartego chrzanu łyżka śmietany 18% łyżka soku z żurawiny sól kolorowy pieprz prosto z młynka Jajka wsadzamy do garnka z zimną wodą i gotujemy przez 10 minut na twardo. Chrzan mieszamy ze śmietaną i sokiem z żurawiny, doprawiamy sola i pieprzem. Wszystko po wymieszaniu powinno mieć cukierkowy różowy kolor. Jajka trzeba ostudzić, pod zimną wodą i to najlepiej przez kilka minut, bo skorupka będzie lepiej odchodzić, następnie obrać, przepołowić i polać sosem. Pysznie smakuje z chrupiącym chlebem posmarowanym prawdziwym masłem.
Dziękuję wielu Ludziom za miłe słowa - to mało kosztuje, a naprawdę daje kopa jak poranna kawa :]
fajny pomysł z tym sosem.
OdpowiedzUsuńja dawniej robiłam jajka faszerowane szynką, chrzanem i żurawiną. muszę zacząć bardziej wytężać moje biedne komórki mózgowe i zacząć przygotowywać coś różowego i smakowitego;)
pozdrawiam serdecznie!
o! chrzanu nie jestem w stanie zjeść, ale bardzo lubię sos chrzanowy - mały paradoks, bo przecież też zawiera chrzan. Po prostu nie lubię zbyt ostrego smaku chrzanu,a w sosach chętnie go zjadam :)
OdpowiedzUsuńLubię chrzan tylko podczas Wielkanocy - normalnie mi w ogóle nie podchodzi w innym okresie roku! Takie...no, takie jaja :D
OdpowiedzUsuńzaskoczył mnie pomysł. widziałam (lub kosztowałam) wiele jajek z sosami bądź w sosach. ale takich jeszcze nie. a zapowiadają się bardzo smacznie ;]
OdpowiedzUsuń