Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę tęskniliście. Ponieważ ostatnimi czasy mój komputer płata mi nieprzyjemne figle, nie mogłam się z Wami podzielić na bieżąco nowościami z mojej kuchni. W prezencie i zarazem w ramach rekompensaty za swoją nieobecność oraz nie odwiedzanie Was, postanowiłam przedstawić się osobiście, pokazać uśmiech Łasuszyny oraz podrzucić Wam prosty przepis na pyszne majówkowe jedzenie. Prezenterka ze mnie żadna, jednak z przymrużeniem oka możemy być przecież kim chcemy :]
Sałatka z ogórka, grillowanych ziemniaków i pokrzywy:
10 małych umytych ziemniaków
1 długi ogórek szklarniowy
1/2 główki sałaty masłowej (najlepiej środkowe jasne listki)
pęczek pokrzywy
łyżeczka przyprawy typu vegeta
Ziemniaki kroimy na 1cm plastry i kładziemy na rozgrzanego grilla, pokrzywę płuczemy i odrywamy zbrązowiałe listki, po czym umieszczamy na grillu obok ziemniaków. Ogórka obieramy ze skórki i kroimy na 12 części (a tak naprawdę to na ile chcecie), a liście sałaty drzemy na dość spore kawałki. Przysuszoną pokrzywę rozdrabniamy w dłoniach i dodajemy do ogórka i sałaty, ziemniaki mocno grillujemy z obu stron i po ściągnięciu mieszamy je z vegetą i resztą pokrzywy. Na koniec mieszamy wszystko na jednym talerzu i wcinamy, aż nam się uszy zatrzęsą. My skomponowaliśmy to z mocno czosnkową kiełbasą zgrillowaną z plastrami sera gouda i szczerze mówiąc pyszne to było połączenie.
lubię zjadać pokrzywę. Do Twojej sałatki pasuje super :)
OdpowiedzUsuńta pokrzywa brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPokrzywa?? Intrygujące, nigdy nie jadłem. I to jeszcze z grilla.. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak kiedyś z kolegą gotowałam zupę z pokrzyw ;) Smak taki...sałatowy :P Świetny pomysł na sałatkę.
OdpowiedzUsuń